Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Mała bransoletka, która na wodzie może uratować życie

76 412  
366   56  
WHO ocenia, że rocznie na całym świecie tonie 370 000 osób. Woda również w Polsce regularnie zbiera śmiertelne żniwo - osoby wypadające z łódek i kajaków, pływacy, którzy przecenili swoje możliwości itd. Kingii ma szansę stać się przełomowym wynalazkiem, który uratuje życie przynajmniej części z nich.

Na jednym z serwisów crowdfundingowych trwa zbiórka pieniędzy na rozwój i produkcję seryjną osobistej pneumatycznej "tratwy" ratunkowej, która mieści się w bransolecie trochę większej od zegarka sportowego. Według pomysłodawców rozwiązanie to ma być idealne dla wędkarzy, surferów i innych miłośników spędzania wolnego czasu nad wodą, którzy jednak nie chcą lub nie mogą nosić kamizelek ratunkowych.


Kingii ma być tanie, niezawodne i proste. Kiedy wsiadamy do samochodu zapinamy pas, kiedy wsiadamy na motocykl zakładamy kask, kiedy idziemy nad wodę powinniśmy założyć Kingii. W przypadku nieplanowanej kąpieli wystarczy pociągnąć za dźwignię na urządzeniu i w ciągu kilku sekund mały pływak zostanie napełniony dwutlenkiem węgla z umieszczonego w bransolecie naboju. Napompowana bojka nie tylko wyciąga ofiarę na powierzchnię, ale może również służyć jako pomoc w utrzymaniu się na wodzie, a jaskrawy kolor pomaga odnaleźć delikwenta w wodzie.


Po użyciu wystarczy otworzyć zawór, aby wypuścić gaz z bojki, zwinąć woreczek do pojemnika i wymienić nabój gazowy na nowy.

Miejmy nadzieję, że to urządzenie szybko wejdzie na rynek i zdobędzie jak największą popularność.



















8

Oglądany: 76412x | Komentarzy: 56 | Okejek: 366 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało