Szukaj Pokaż menu

Nawet jeśli nie masz psa, to będziesz żałować, że ten facet nigdy nie wyprowadzi twojego

44 057  
168   25  
Kiedy rozkręcasz własny biznes, trzeba zwrócić na siebie uwagę klientów, a im więcej osób zainteresujesz ogłoszeniem, tym większe szanse na zlecenia. Nawet jeśli chcesz się zająć tylko wyprowadzaniem psów. I nawet jeśli masz polewkę z nowobogackich i chcesz tylko pokazać jak nimi gardzisz. Nie wiadomo iloma psami zajął się autor tego wpisu, ale wiemy co myśli o młodych nowojorskich biznesmenach.

Zszokowane koty spotykają swoje sobowtóry

64 882  
218   30  
Podobno każdy ma jakiegoś sobowtóra. Koty też. Ich żyją w lustrach i są dla nich przerażające. Zobaczcie zresztą sami!

#1.

1

86-latka, której pozazdrościsz życia. Zrobiła coś naprawdę szalonego...

73 754  
234   34  
Lee Wachtsetter z Florydy wiodła spokojne życie emerytki, kiedy uznała, że pora wnieść odrobinę egzotyki w swoją codzienność. Nie miała rodziny ani niczego, co by ją trzymało w rodzinnym mieście, postawiła więc wszystko na jedną kartę - sprzedała dom, wybrała wszystkie oszczędności i... postanowiła zamieszkać do końca życia na luksusowym statku rejsowym. Od czasu jej przeprowadzki minęło już 7 lat, a jej historia z powodzeniem mogłaby posłużyć za materiał do dobrego filmu!

Roczny pobyt na statku Crystal Serenity kosztuje ją 164 tysiące dolarów

W cenę, poza pokojem mieszkalnym, wliczone jest pełne wyżywienie, drinki, kino, książki, spa, nocne potańcówki oraz cały szereg wakacyjnych rozrywek - Lee korzysta z nich przez cały rok!
Kobieta znana jest wśród załogi jako "Mama Lee" - wielu z nich traktuje ją jak członka rodziny i robi wszystko, aby zapewnić jej to, czego akurat potrzebuje, np. robiąc zakupy poza statkiem.

Jest ona również rozpoznawalną osobą wśród gości, którym chętnie służy pomocą oraz "babciną" radą

Lubi poznawać nowych ludzi z całego świata i każdemu z kim wda się w dyskusję wręcza swoją wizytówkę z napisem "Mama Lee - Tańczyć, Podróżować, Cieszyć się życiem!"
Na statek trafiła w 2008 roku - jest na nim dłużej niż spora część załogi. Wybór padł akurat na Crystal Serenity z uwagi na ich bogaty program taneczny. Taniec był wielką pasją Lee oraz jej męża, który zmarł w 1997 roku. Mimo upływu lat wciąż się mu poświęca i szkoli swoje umiejętności.

Cóż, jeśli tak miałaby wyglądać twoja emerytura, perspektywa starości nie wydawałby się tak przerażająca


Na koniec zobaczcie krewką babcię w akcji podczas jednego z występów na statku:

234
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Zszokowane koty spotykają swoje sobowtóry
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Lis z Folkestone, czyli dlaczego nie każdy może zostać Wilkiem z Wall Street
Przejdź do artykułu Perfidny trolling komputerowy
Przejdź do artykułu Mało znana historia pewnego bardzo znanego samotnego domku z wyspy Ellidaey w Islandii…
Przejdź do artykułu Polska to nie kraj, to stan umysłu – Kazik Staszewski pokazał mamę
Przejdź do artykułu Szokujące wyznania ludzi na łożu śmierci
Przejdź do artykułu Liczniki i kokpity w samochodach, które wyprzedziły swoje czasy
Przejdź do artykułu Syberyjskie miasto, które dosłownie zamarzło
Przejdź do artykułu Dewotka prosi o poradę, bo siostra do niej nie pasuje... i dostaje taką od serca

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą