Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Pracownicy infolinii łatwo nie mają LXIII

50 334  
221   8  
Dziś oprócz telemarketerów także pracownicy helpdesku. Wesoło jest.

Kiedyś pracowałem na infolinii w T-Mobile. Było to w momencie zmiany marki z Ery na T-M. Dzwonię do klienta w sprawie przedłużenia umowy
- Dzień dobry, nazywam się T.R. i dzwonię do pani z T-Mobile (ti mobajl)
- (Na co klientka do mnie) Nie, dziękuję, nie chcę żadnych szamponów Timotei (i rzuciła słuchawką).

* * * * *

kons: Proszę powiedzieć co ma pani na pulpicie?
kl. Rybki.
kons: A coś jeszcze, jakieś foldery, programy?
kl. Są tylko rybki i nic innego nie ma.
kons. A gdzie pani ma pulpit?
kl. No jak to gdzie, pod myszką.

* * * * *

Kiedyś dzwonił do mnie klient z prośbą o pomoc w zdiagnozowaniu problemu z dekoderem.
"Bo wie pani, ja z tego prawie wcale nie mogę korzystać, bo ciągle mi staje...
...dekoder oczywiście, bo ja to mam już ponad 60 lat..."

* * * * *

Ja: A z jakiej przeglądarki pan korzysta?
Klient pewnym głosem: MOZARELLA FIREFLUX !

* * * * *

Pierwsze podstawowe pytanie podczas diagnostyki i reakcja klientki:

Ja: Jakiego routera pani używa?
Klientka: NO NIE! Teraz to mnie pani zagięła!

* * * * *

Rozmowa z panem odnośnie tego, że nie może zapłacić ze swojego banku

ja: Proszę sprawdzić w swoim banku czy istnieje możliwość uruchomienia na pana karcie transakcji elektronicznych.
K: Dobra, panie, to ja zapie... do banku.

* * * * *

- Proszę pana, skoro pan prosi, to ja pójdę po wykałaczkę, zaraz wracam.
- Oczywiście ja czekam.
- No już jestem, już wkładam, narzędzie zbrodni zostało uaktywnione.
Następne smaczki tej samej klientki.
(w tle) - Ała, przepraszam, to moja komoda mnie zaatakowała, swoją drogą świnia, że baczy na moje życie i mnie atakuje.

* * * * *

- No panie, pan wie, ja już tak próbowałam, aby zmusić go od współpracy, ale on nie chciał ze mną współpracować, o zaświeciła się, chyba przestraszył się pana i pańskiego serwisu.

* * * * *

- Proszę mi powiedzieć, jakie tam się wyświetlają gniazda.
- Hmd1 hmd2 i hmd3.
- Nie ma tam żadnego podpisanego euro albo scart?
- Nie, proszę pana, nie ma tam żadnych skarbów.

* * * * *

- Proszę aby pani wyłączyła dekoder z prądu i włączyła ponownie.
- Ale to można tak?
- Oczywiście.
- A nic się nie stanie? Bo ja się boję
- Proszę się nie bać, nic się nie stanie.
- A to tak jak się komputer wyłączy i włączy to on się zresektoruje.

* * * * *

[K]lient: Dzień dobry, kończy mi się umowa i szukam jakiegoś smartfona.
[J]a: Jakiegoś konkretnego?
[K]: Tak.
[J]: Jakiego?
[K]: Nie wiem.
[J]a: Hm... A może chociaż jaka firma?
[K]: Tak, firma.

* * * * *

Prosto z helpdesku:

Ja: Helpdesk, dzień dobry, w czym mogę pomóc?
User: Niech mi się tu pani do mnie do komputera zaloguje, bo tu Bill Gates mi jakieś wiadomości wysyła, a ja nie znam angielskiego i nie wiem o co mu chodzi.

* * * * *

User: Internet Explorer mi nie działa, jakiś błąd mi tu wyskoczył.
Ja: Proszę mi podać adres IP albo nazwę hosta, połączę się z pana komputerem.
User: A niech się pani łączy, dziś wyjątkowo mam ochotę na współpracę z wami.

* * * * *

Ja: Proszę mi podać adres IP pana komputera albo nazwę hosta, żebym mogła się połączyć.
User: Mój adres? Ja tu na Stoczniowej pracuję, wie pani, w tym szarym biurowcu na trzecim piętrze. A nazwa komputera pani mówi... Gdzie ja to znajdę... A jest, Della mam. Model też podać? (I tu podaje mi model monitora)

* * * * *

Ja: Mówi pan, że nie ma pan Internetu?
User: Wie pani co, to chyba przez te mrozy nie działa, kable pozamarzały. Ja tu mam multiplex 20 metrów od biura to pójdę sobie lepiej na jakiś film, mogłaby pani mi coś polecić?

* * * * *

Ja: Trwa łączenie z pana komputerem, jak się pojawi komunikat o połączeniu, to proszę je zaakceptować.
User: O, jest! Już panią wpuszczam z wielką przyjemnością, i witam serdecznie na moim pulpicie, widzi mnie już pani? To ja już nic nie ruszam, może pani robić u mnie co chce.

* * * * *

Ja: Helpdesk, dzień dobry, w czym mogę pomóc?
User: Drukarka sieciowa nam padła.
Ja: Co się dokładnie dzieje?
User: Jakieś dziwne dźwięki wydaje przy drukowaniu, jakby ktoś ją wodą polewał, ja nie wiem jak to pani opisać...

* * * * *

Ja: Mógłby pan powtórzyć swoje nazwisko?
User: McDonald, to proste, jak ta restauracja.

* * * * *

Ja: (podaję użytkownikowi ścieżkę pliku) Proszę teraz wpisać ukośnik...
User: Ale który? Ten z dołu do góry czy z góry do dołu?

* * * * *

User: No otworzyło mi się to czarne okno i tu mam jakieś "documents and settings" i jakieś C, to co teraz?
Ja: Proszę wpisać "ipconfig" małymi literami, razem. Przeliterować?
User: Ale gdzie ja mam to wpisać? Tu nie ma żadnego pola...
Ja: Tam gdzie kursor miga, po prostu wpisać w to okno.
User: (po długiej ciszy) No ja tu wpisałam to "itkomfit" jak pani mówiła i nic nie znalazło...
(literowanie trwało kilka minut zanim wpisała poprawnie)

Perełki podesłali: olka_mg @, joanna.b @, Kubeusz89, zuck, Weronika @, taboolka @, Rattaj.

A czy Ty także pracujesz na infolinii i masz podobne kwiatki? Tylko muszą to być rozmowy notowane przez Ciebie, a nie ściągnięte z sieci i ogólnie znane. Podziel się takimi perełkami opatrzonymi własnym komentarzem. Kliknij w ten link, a w temacie wpisz infolinia.

Oglądany: 50334x | Komentarzy: 8 | Okejek: 221 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało