Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Kilka słów o kobietach

116 723  
689   73  
Conradzik pisze: Faktem jest to, że facet patrzy na wygląd. Tak, to takie prymitywne i obleśne. Naprawdę tak uważasz? Świat jest szpetny, ale nie na tyle, żeby umawiać się z brzydkimi kobietami.  - Ja kocham jej umysł! – powiesz. No OK, ale penisa w niego nie włożysz.... Jak więc ocenić, czy kobieta jest w stanie urodzić mi zdrowe dzieci i będzie miała z czego je wykarmić? Jest kilka typów kobiet...
 
 
#1.    Piękne
Są epickie. Takie dziewczyny widzisz tylko w formacie .jpg, bo w realnym życiu bardzo trudno znaleźć żywe i wolne okazy. To prawda, że często "piękność" idzie w parze z "suczowatością", ale za jej symetryczną twarz, idealne rysy, nieskazitelną cerę i talię jesteś w stanie wybaczyć jej wszystko.  
 
 
#2.    Ładne
Ładne - są normalne. Normalne piękno, bez rewelacji, bez fajerwerków. Po prostu jest estetycznie, jest ładnie. Zwykle nie mają figury supermodelki, ale posiadają miłe wypukłości, które się ceni.
#3.    Zmęczone
 
Zmęczone - niewyspane, nieestetyczne, po prostu nie chcesz z nią być. Gdy z nią rozmawiasz ani razu nie przemknęła ci "dzika myśl" na jej temat.  Chyba że jesteś zboczonym fetyszystą na punkcie zmęczonych kobiet, bądź jesteś zdesperowany.
 
Nigdy nie można powiedzieć, że kobieta jest brzydka. Wiem, każdemu rzuca to się na usta, gdy widzi coś co nie powinno stąpać po Ziemi... Ale panowie, jest makijaż, szpachla, operacje lub photoshop, jeśli lubicie panny w formacie .jpg, i może nie jest pięknie, ale przynajmniej estetycznie...  
 

PODGRUPY (TYPY OSOBOWOŚCIOWE):

SUCZ 

Przeważnie ostra sucz to piękna bądź kobieta, której wydaje się, że jest ładna. Zauważyłem, że tak naprawdę każda jejmość ma pierwiastek suki - to wychodzi z niej prędzej czy później, lecz często okazuje się to niegroźne. Lubi dominować, podporządkowuje sobie ciebie, zniewala, bije, poniża i obraża. Nie interesują jej twoje problemy. Jeżeli ją zdenerwujesz - już nie żyjesz. Zawsze widzi korzyści będąc z tobą w związku. Jeżeli jesteś brzydki (kasa), jeśli jesteś ładny, to chodzisz z nią tylko dlatego, iż nie psujesz estetycznego porządku w jej wszechświecie. Ma wiele uległych wyznawczyń (psiapsióły), które zrobią dla niej wszystko i liżąc dupę pragną się jej przypodobać. Kończąc związek zawsze uważają , że to nasza wina i najprawdopodobniej więcej się do ciebie nie odezwą. Później zazwyczaj szybko znajdują sobie faceta i pokazują na portalach społecznościowych jakie to one są szczęśliwe i zakochane. Gdy była mała, rodzice zamiast lać ją po dupie stosowali bezstresowe wychowanie. Teraz widzą skutki i cieszą się z tego, że jest ładna, bo inaczej nie dałaby sobie rady w życiu.

ULEGŁA

Przeciwieństwo suczy. Zazwyczaj jest ostro zmęczona bądź lekko ładna. Jest katoliczką i kiedyś kochała się w księdzu, śniąc o przyjmowaniu z jego dłoni komunii. Teraz jest zauroczona tobą, ale za nic w świecie nie podejdzie do ciebie. Ty musisz zrobić ten pierwszy krok. Gdy będziecie razem uczyni dla ciebie dosłownie wszystko. Nawet odda ci się przed ślubem, łamiąc swoje moralne zasady. Z reguły jest twoim sponsorem, wydaje więcej na ciebie niż na siebie – to widać. Rzadko goli nogi w przeciwieństwie do rąk. Gdy postanowi znów zapuścić owłosienie na górnych kończynach, kłuje cię i jest ogólnie szorstka w dotyku. Strasznie zazdrosna. Nie pozwoli ci przytulić się do innej dziewczyny, ponieważ ona sama gdy się w ciebie wtula przeżywa orgazm duchowy. Nigdy nie dominuje, lecz szczerze cię kocha i nie widzi świata poza tobą. Gdy okazujesz się świnią, modli się za ciebie i nie dopuszcza myśli o tym, że ją zostawisz. Ogólnie negatywnie świrnięta, nigdy nie stworzy związku opierającego się na prawdzie i zrozumieniu…

KŁAMCZUCHA

Ma w sobie wiele z suczy. Uwielbia naciągać ludzi, wkręcać i opowiadać im urojone historie, które przez swój debilizm są tak irracjonalne, że mam chęć strzelić sobie w łeb. Każdy ma świadomość tego, że kłamie, ale słucha nadal, by później móc wyśmiać ją przy piwie z kolegami/koleżankami. Taka osoba robi to tylko po to, by zwrócić na siebie uwagę i mentalnie zrobić sobie dobrze. Uważa, że wszyscy ją kochają i rzeczywiście sprawia wrażenie osoby miłej i lubianej. Gdy jednak jesteś bliżej niej - poznajesz jej przyjaciół, ją samą, powiedzmy, że zaczynasz z nią kręcić, to zagłębiając się w jej kłamstwa nie odróżniasz już prawdy od fikcji. Wymyślone śmierci chomika, psa, kota, cioci i pradziadka tylko po to, by ją przytulić i pytać „lepiej już?”. Wykorzystywanie i molestowanie wymyślonymi informacjami na swoje potrzeby… Taka osoba szybko się nudzi, ciągle szuka kogoś, komu może się zwierzyć, sprzedać się. Uwielbia "mentalną prostytucję" i opiera na niej całe swoje życie. Gdy i ty jej się znudzisz, zmienia cię na innego, pozostawiając z marzeniami, rozczarowaniem i sporą dawką mitycznych legendo-historyjek na każdy dzień. Jedna z najlepszych rozmów z tym "typem osobowościowym", jaką odbyłem kiedykolwiek [autentyk]:
- Hej, spotkamy się jutro?
- Wiesz co, jutro nie mogę, bo będę wywoływała duchy.
- … [Myślę sobie WTF?!]
- Po prostu muszę je zapytać o bardzo ważną sprawę…
Holly shit! What The Fuck?! OMG! ... Dzięki Bogu zakończyłem tę znajomość odzyskując rozum i kontakt z rzeczywistością. 

SPOKO DZIEWCZYNA

Ma spaczone poczucie humoru, jest pozytywnie zakręcona, ma pasje i jest zdolna do poświęceń. Można się z nią pośmiać, niekoniecznie siląc się na górnolotne rozmowy o nowym błyszczyku - „Smak Nasienia o Poranku” etc. Lubi towarzystwo brzydszej płci i nie uważa tego za podtekst do rozpoczęcia orgii bądź czegokolwiek łączącego się z seksem. Nie zwraca uwagi na płeć, wierzenia, orientację czy fryzurę – jeśli jesteś osobą z charakterem, to na pewno cię polubi. Jest szczera, obiektywna, prawa i sprawiedliwa… [takie dziewczyny naprawdę istnieją i znam takich kilka] To jest typ, który się wysoko ceni w rankingach i te dziewczyny przeważnie albo są zajęte, albo są lesbijkami.

DROBNA WADA

Niczego sobie dziewczyna. Nie wyróżniająca się. Podoba ci się i w końcu masz sposobność bliższego poznania. Twoje wyobrażenia o niej ulegają jednak wielkiej zmianie. Słysząc jej głos masz chęć rozszarpać swoje żyły. Gdy nic nie mówi można powiedzieć, że jest ładna, lecz gdy się odezwie czar pryska. Szczególnie gdy wyobrazisz sobie jak ona będzie krzyczała w łóżku [Boże, nie wytrzymałbym takiego skrzeczenia]. Czemu zaliczam to do typu osobowościowego? Chodzi o to, że istnieją dziewczyny z którymi nie będziesz ze względu na jakąś drobną dla innych niezauważalną wadę. Cóż, każdy ma jakiś fetysz…

EMO

I nie chodzi mi tu o wyznawców kultu podciętej żyły. Tu w sensie dziewczyn, którym konkretnie poprzewracało się w dupach. Zazwyczaj pochodzą z dobrych domów, gdzie nie powinno niczego brakować. Płacze codziennie. Zazwyczaj nad tym, jakie to ma beznadziejne życie. Jej największym problemem jest 2 kg nadwagi, rozstanie koleżanki z chłopakiem, biedne dzieci z Uzbekistanu i ten negatywny komentarz na fotoblogu. Ku*wa! Jak ja bardzo chciałbym mieć takie problemy. Oczywiście kobieta zawsze musi sobie trochę popłakać, ale skupmy się na problemach troszeczkę trudniejszych niż to, że Justin Bieber ma dziewczynę.

FEMINISTKA

Zauważyliście, że zazwyczaj te dziewczyny są bardzo brzydkie? Nie cierpię tego modelu osobowościowego i uwielbiam opowiadać szowinistyczne kawały przy niej. Typu:
Facet czyta gazetę: „48-letnia kobieta została przygnieciona przez drzewo".
- Co to drzewo robiło w kuchni?!
Takie coś przez tyle lat szukało chłopaka, że w końcu doszło do wniosku, iż lepiej być samotną suką walczącą o równouprawnienie. Dostajesz kask, ubranie ochronne i zapie*dalać do kopalni! I w rączkę jeszcze ucałować?! Potem i tak się łączy z człowiekiem, który jest wielkim desperatem skoro nawet na nią spojrzał.
 

PUSZYSTA

Zależy też na jakiej płaszczyźnie rozpatrujemy puszystość. Załóżmy, że jest to lekka nadwaga i pluszowa budowa ciała. Takie dziewczęcia są strasznie wyluzowane ze względu na ciągłe komentarze odnośne swojej tuszy. Spotyka się również zakompleksione okazy, ale po programie „How to good look naked” każda dziewczyna wie jak dobrać ciuchy, by cielsko za bardzo się nie wylewało. Często także są zdesperowane, ale to niegroźny fajny gatunek ;] A i tak większość z was wie, że „I like big butts and i can not lie” !
 
* * * * *

Dziewczyny, jesteście piękne, czasem męczycie, ale bądźcie sobą, bo bez tych typów świat nie byłby tak ciekawy!

Oglądany: 116723x | Komentarzy: 73 | Okejek: 689 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało