Nie wierzę, że bóg był architektem świata, ale jeżeli był, to nie lubię gościa. Kto normalny zrezygnowałby z dinozaurów?
***
Tak na zdrowy rozum to raczej Królewna Śnieżka cierpiała na gigantyzm, a nie żyła z siedmioma facetami cierpiącymi na karłowatość.
***
Dobrze: po epickim melanżu budzisz się we własnym łóżku.
Źle: w lustrze widzisz, że masz na czole narysowanego kutasa.
Przejebane: odkrywasz, że nie jest namalowany tylko odbity.
***
Meghan Markle rozważa zerwanie zaręczyn z księciem Harrym. W jednym z wywiadów powiedziała: 'Przeraziła mnie ta fala hejtu. Nie mogę uwierzyć w to, że ludzie tak bardzo nienawidzą rudych.'
***
Zatrzymał mnie policjant i zapytał czy nie mam w kieszeniach niczego, co może go zdradzić. Odpowiedziałem, że mam tylko nagie zdjęcie swojej dziewczyny. Skąd niby miałem widzieć, że to jego była żona?
***
Moja żona wygląda dokładnie jak dziewczyna Bonda. Szkoda tylko, że chodzi o Judi Dench.
***
Pokazałem żonie robota, którego skonstruowałem i powiedziałem:
- Poznaj naszego nowego w pełni zautomatyzowanego służącego. Nazywa się F.i.l.
- A od czego to skrót?
- Jak to od czego? Od F.i.l.i.p.
***
Właśnie wróciłem do domu i okazało się, że wszystkie drzwi są wyrwane i wszystko zniknęło. Co za chory człowiek robi takie rzeczy z cudzymi kalendarzami adwentowymi?
***
Mam takiego pecha, że jak grałem na mojej wyimaginowanej gitarze to zerwałem strunę.
***
Wczoraj jakaś kobieta w barze przebiła sobie sutek. Lotki to nie jest sport dla mnie.
***
Od lat oddaję spermę do banku. Nie chodzi o to żeby pomóc bezpłodnym parom, nie chodzi nawet o pieniądze. Chodzi o to, że istnieje malutka szansa na to, że któregoś dnia przed moimi drzwiami stanie przestraszony i niepewny siebie nastolatek.
***
Kiedy jestem w gościach i mówią mi żebym czuł się jak u siebie w domu, to każę im wypierdalać. Nie lubię gości.
***
Mój sąsiad Abdul powiedział mi, że zatrudnił się na basenie:
- Basen? Jakoś mi to do ciebie nie pasuje, chodzi o laski, tak?
- Wiesz... W brodziku zawsze dużo się dzieje...
***
Moja żona po wizycie w oceanarium powiedziała mi, że do szyby podpłynął wieloryb i zaczął się na nią gapić. Odpowiedziałem: 'Pewnie zastanawiał się jak stamtąd spierdoliłaś.'
***
Szkoda, że nie znaleźli jeszcze ostatniej części Biblii. Jestem cholernie ciekawy jak Mikołaj z króliczkiem wielkanocnym zajebali boga.
***
Patrzę na dzisiejszą Polskę i myślę sobie: 'To nie o taki kraj walczył mój dziadek.' Służył w Luftwaffe.
***
W McDonaldzie powiedzieli muzułmance, że nie wpuszczą jej dopóki nie odkryje twarzy. Może powinna spróbować w Burka Kingu?
***
My girlfriend said, "Take the condom off."
"Why?"
"Because yolo."
"What does that mean?" I asked.
"You only live once."
"Well," I said, "if you get pregnant then yoyo."
"What's that mean?"
"You're on your own."
***
Sex with my wife is just like "The Perfect Storm". It's a waste of some perfectly good seamen.
***
Tak na zdrowy rozum to raczej Królewna Śnieżka cierpiała na gigantyzm, a nie żyła z siedmioma facetami cierpiącymi na karłowatość.
***
Dobrze: po epickim melanżu budzisz się we własnym łóżku.
Źle: w lustrze widzisz, że masz na czole narysowanego kutasa.
Przejebane: odkrywasz, że nie jest namalowany tylko odbity.
***
Meghan Markle rozważa zerwanie zaręczyn z księciem Harrym. W jednym z wywiadów powiedziała: 'Przeraziła mnie ta fala hejtu. Nie mogę uwierzyć w to, że ludzie tak bardzo nienawidzą rudych.'
***
Zatrzymał mnie policjant i zapytał czy nie mam w kieszeniach niczego, co może go zdradzić. Odpowiedziałem, że mam tylko nagie zdjęcie swojej dziewczyny. Skąd niby miałem widzieć, że to jego była żona?
***
Moja żona wygląda dokładnie jak dziewczyna Bonda. Szkoda tylko, że chodzi o Judi Dench.
***
Pokazałem żonie robota, którego skonstruowałem i powiedziałem:
- Poznaj naszego nowego w pełni zautomatyzowanego służącego. Nazywa się F.i.l.
- A od czego to skrót?
- Jak to od czego? Od F.i.l.i.p.
***
Właśnie wróciłem do domu i okazało się, że wszystkie drzwi są wyrwane i wszystko zniknęło. Co za chory człowiek robi takie rzeczy z cudzymi kalendarzami adwentowymi?
***
Mam takiego pecha, że jak grałem na mojej wyimaginowanej gitarze to zerwałem strunę.
***
Wczoraj jakaś kobieta w barze przebiła sobie sutek. Lotki to nie jest sport dla mnie.
***
Od lat oddaję spermę do banku. Nie chodzi o to żeby pomóc bezpłodnym parom, nie chodzi nawet o pieniądze. Chodzi o to, że istnieje malutka szansa na to, że któregoś dnia przed moimi drzwiami stanie przestraszony i niepewny siebie nastolatek.
***
Kiedy jestem w gościach i mówią mi żebym czuł się jak u siebie w domu, to każę im wypierdalać. Nie lubię gości.
***
Mój sąsiad Abdul powiedział mi, że zatrudnił się na basenie:
- Basen? Jakoś mi to do ciebie nie pasuje, chodzi o laski, tak?
- Wiesz... W brodziku zawsze dużo się dzieje...
***
Moja żona po wizycie w oceanarium powiedziała mi, że do szyby podpłynął wieloryb i zaczął się na nią gapić. Odpowiedziałem: 'Pewnie zastanawiał się jak stamtąd spierdoliłaś.'
***
Szkoda, że nie znaleźli jeszcze ostatniej części Biblii. Jestem cholernie ciekawy jak Mikołaj z króliczkiem wielkanocnym zajebali boga.
***
Patrzę na dzisiejszą Polskę i myślę sobie: 'To nie o taki kraj walczył mój dziadek.' Służył w Luftwaffe.
***
W McDonaldzie powiedzieli muzułmance, że nie wpuszczą jej dopóki nie odkryje twarzy. Może powinna spróbować w Burka Kingu?
***
My girlfriend said, "Take the condom off."
"Why?"
"Because yolo."
"What does that mean?" I asked.
"You only live once."
"Well," I said, "if you get pregnant then yoyo."
"What's that mean?"
"You're on your own."
***
Sex with my wife is just like "The Perfect Storm". It's a waste of some perfectly good seamen.
--
46&2