Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Największe obciachy – ​Influencerka urządza warsztaty, na których nauczy masażu miejsc intymnych partnera

78 826  
212   312  
Dzisiaj:
  • PKP Intercity oklei pociąg do Berlina napisem o niemieckich mordercach
  • Dentysta żąda od rodziców dodatkowych 100 zł za niegrzeczne dziecko
  • Posłowie Konfederacji i Wolnościowcy opowiedzieli się przeciwko ustawie o ochronie dzieci
  • TVP zrobiło reportaż o torebkach córki Donalda Tuska, więc influencerka Maffashion pokazała torebki kupowane za pieniądze podatników
  • Influencerka urządza warsztaty, na których nauczy masażu miejsc intymnych partnera

#1. PKP Intercity oklei pociąg do Berlina napisem o niemieckich mordercach


Józef i Wiktoria Ulmowie to rodzina, która w trakcie II wojny światowej ukrywała na swoim gospodarstwie Żydów. Ukrywała ich, oczywiście, przed okupantem. Kiedy jednak sprawa wyszła na jaw, cała familia została rozstrzelana wraz z nienarodzonym jeszcze dzieckiem. Obecnie trwa proces beatyfikacyjny rodziny, który ma zakończyć się po tegorocznych wakacjach.

W związku z powyższym PKP Intercity postanowiło okleić pociąg IC „Wawel” kursujący przez Kraków między Przemyślem a Berlinem napisami informującymi o tym, że rodzina Ulmów została zamordowana przez Niemców za ratowanie Żydów. Lokomotywa ma kursować na trasie do 4 września.


Reakcja internautów na informację była dość jednoznaczna. Większość zadawała sobie jedno zasadnicze pytanie: po co? Pojawiło się jeszcze inne pytanie, a mianowicie ile to wszystko kosztowało. Niestety na żadne z nich nie uzyskamy odpowiedzi, a ci wszyscy Niemcy, którzy potrafią czytać po polsku, z pewnością będą bardzo dotknięci całą akcją.

#2. Dentysta żąda od rodziców dodatkowych 100 zł za niegrzeczne dziecko


Pewna klinika dentystyczna w Poznaniu – Centrum Stomatologii Piątkowo – wywołała ostatnio niemałe poruszenie w sieci. Gabinet obsługuje zarówno dorosłych, jak i dzieci, jednak to w związku z tymi drugimi pojawiły się pewne kontrowersje. Wszystko za sprawą małego dopisku w cenniku kliniki.

Chodzi o tajemniczy zapis „Brak współpracy dziecka” i wyszczególnioną obok cenę wynoszącą 100 zł. Internauci postanowili szeroko skomentować zaistniałą sytuację i wielu z nich pokazało, że im się to nie podoba.


Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na fakt, że nie zaznaczono w żaden sposób, co oznacza ten „Brak współpracy dziecka”. Czy chodzi już o zwykłe wiercenie się na fotelu, czy dopiero wymachiwanie rękoma i krzyki.

Eksperci uważają jednak, że jest to jedyne rozsądne wyjście, ponieważ bardzo często zdarzają się sytuacje, kiedy dziecko nie chce współpracować, a rodzice mają to gdzieś i nic sobie z tego tytułu nie robią. Wtedy to na barkach dentysty spoczywa obowiązek odpowiedniego zajęcia się dzieckiem tak, aby mógł wykonać swoją usługę.

#3. Posłowie Konfederacji i Wolnościowcy opowiedzieli się przeciwko ustawie o ochronie dzieci


Wszyscy wciąż pamiętamy przypadek skatowanego przez rodziców Kamilka, który mimo interwencji lekarzy niedługo później zmarł. Była to na tyle mocna sprawa, że sprowokowała ona nie tylko dyskusję w społeczeństwie, ale również realne działania ze strony rządu na rzecz ochrony dzieci.

Tak zwana „ustawa Kamilka” została złożona do Sejmu już w maju tego roku przez wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Ustawa spotkała się z ogólną aprobatą i niekiedy nawet poklaskiem. Generalnie wedle nowego prawa miano zwracać zdecydowanie większą uwagę nie tylko na same dzieci, ale również na to, co mają one do powiedzenia.

Wszystko na papierze wyglądało dobrze i wydawało się, że głosowanie będzie tylko formalnością, a z pewnością wszyscy posłowie opowiedzą się za zmianami. Okazało się jednak, że nie do końca...

W głosowaniu brało udział 441 posłów, jednak tylko 430 opowiedziało się za. Przeciwko było jedenaście osób. Ośmiu posłów Konfederacji: Konrad Berkowicz, Krzysztof Bosak, Grzegorz Braun, Krystian Kamiński, Janusz Korwin-Mikke, Krzysztof Tuduj, Stanisław Tyszka, Michał Urbaniak oraz trzech z koła Wolnościowców: Artur Dziambor, Jakub Kulesza, Dobromir Sośnierz.

Janusz Korwin-Mikke postanowił nawet zabrać głos w sprawie i uzasadnić swoją decyzję:

Dziecko się kiedyś bało ojca, ale dzięki temu nie trzeba było używać przemocy.
Jeżeli się podrywa autorytet ojca, wtedy dziecko się nie boi, a przecież nie może włazić rodzicom na głowę, więc trzeba użyć przemocy, bo nie ma innego sposobu. Nie może być tak, że dzieci robią, co chcą, że na jezdni włażą pod samochody.

Sławomir Mentzen – mimo że na wakacjach – też postanowił symbolicznie wesprzeć swoich kamratów, wrzucając na Instagrama zdjęcie ze swoimi córkami i dopiskiem:

Tak, popieram przemoc symboliczną.

Po czasie jednak szambo wybiło i Mentzen postanowił wycofać się ze swojego wsparcia i zdjęcie usunąć.


#4. TVP zrobiło reportaż o torebkach córki Donalda Tuska, więc influencerka Maffashion pokazała torebki kupowane za pieniądze podatników


TVP postanowiła przygotować kolejny materiał skierowany przeciwko Donaldowi Tuskowi i jego bliskim. Tym razem na celowniku znalazła się m.in. Kasia Tusk – córka byłego premiera – która prowadzi swojego bloga modowego, a wszelkie elementy garderoby kupuje ze swoich prywatnych pieniędzy. Wśród wyliczeń rzeczy „kupionych za nasze podatki” znalazły się m.in. torebki Kasi.

Na materiał postanowiła odpowiedzieć znana modowa influencerka Julia „Maffashion” Kuczyńska. Kobieta wrzuciła kilka zdjęć i przykładów tego, jakie torebki są naprawdę kupowane za pieniądze podatników.

Znalazły się tam głównie Magdalena Ogórek i Marta Kaczyńska. Kobiety można oglądać z torebkami takich marek, jak Prada, Gucci, Valentino, Chanel, Miumiu czy Dior.

Szczuć na ludzi też trzeba z rozmysłem. W tym przypadku sprawdzeniem na własnym podwórku – podsumowała całą akcję Maffashion.

#5. Influencerka urządza warsztaty, na których nauczy masażu miejsc intymnych partnera


Kasia Nast to influencerka, która zasłynęła swego czasu tym, że była dziewczyną Barona – jednego z członków zespołu Afromental. Obecnie mocno udziela się w projektach typu Life Balance Congress, mieszka na Bali, żyje w zgodzie z naturą i zdobyła rozgłos dzięki materiałom Krzysztofa Stanowskiego na Kanale Sportowym.

Kiedy jednak wydaje się, że kobieta nie jest w stanie mocniej zaskoczyć, ona wypala z czymś nowym. I nie inaczej jest w tym przypadku. Kasia przy okazji pobytu w Polsce postanowiła bowiem zorganizować specjalne warsztaty dla kobiet.

I pewnie nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie kilka charakterystycznych punktów przyciągających uwagę. Chodzi o medytację łona oraz naukę lingam (czyli masażu członka swojego partnera).

Te warsztaty zdecydowanie nie będą nagrywane dlatego, że są to warsztaty bardzo mocno o intymności. Będę dawać wam lusterko, będziecie patrzeć na swoje yoni, pokaże wam jak robić, na moim partnerze masaż członka, więc to są rzeczy, które zdecydowanie nie są do nagrywania. Będziemy bardzo mocno łączyć się z naszą energią kobiecą i pracować właśnie z seksualnością – pisze influencerka.

Warsztaty mają odbywać się w dniach 21-23 lipca w Oddechowie i tylko tam. Nie będzie żadnego zapisu online.

Niektóre uczestniczki wyraziły obawę jeśli chodzi o obecność partnera Kasi na wydarzeniu. Ta postanowiła więc wszystko wyjaśnić:

Mój partner będzie tylko i wyłącznie na masażu lingam, a tak będziemy same. Masaż członka, będzie na gołym członku, taki jest mój plan. Tak mam też ustalone ze swoim partnerem, który wyraził na to zgodę i chęć. Natomiast jeżeli na warsztacie okaże się, że będzie to dla was za dużo, wtedy zrobimy na ubranym.

W poprzednim odcinku: TVP Info się podjarało, bo Onet napisał, że jest taniej

8

Oglądany: 78826x | Komentarzy: 312 | Okejek: 212 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało