Męskie fantazje w hiperrealistycznych obrazach Philippa Webera
Reszka
·
3 marca 2023
34 558
324
29
Niemiecki artysta hiperrealistyczny Philipp Weber maluje niesamowite, niemal fotograficznie dokładne obrazy. W centrum jego twórczości znajdują się kobiety, z pewnością piękne, pewne siebie i często tajemnicze. Obrazy Webera pozostawiają szerokie pole do fantazji, głównie męskiej.
Którego nienawidzicie, rozpierdala was bądź obrzydza? Abstrahując od błędów językowych. Temat wrzucony przez Marcina wywołał emocje na grupie reakcyjnej.
Takie właśnie pytanie otrzymali bojownicy Joe Monstera. Oto co odpowiedzieli:
Mordo.
Celownik słowa blacha.
Aczkolwiek, "Ale rozumiesz o co chodzi" powtarzane w co drugim zdaniu jako przecinek.
Literalnie. Zawsze jak ktoś tego używa to mam wrażenie że albo stara się brzmieć na mądrzejszego niż jest, albo należy do ludzi którzy naoglądali się jakichś amerykańskich YTberów czy tiktokerów i chcą coś powiedzieć wiedząc co to znaczy "Literally" a mózg nie przywykły do myślenia nie podsunie im słowa "dosłownie".
Co nie?
Facetka.
"Mianowicie" "jak najbardziej" ale na pierwszym miejscu postawiłabym "kawusię".
Dwutysięczny dwudziesty... Czemu nie mówią np. tysięczny dziewięćsetny trzydziesty dziewiąty...
Niuniuś, niuniek, niuńka.... Na wszystkich bogów świata.... Nawet nie wiem czego to jest zdrobnienie ale ciarki mi przechodzą jak słyszę "niunianie".
I jeszcze, kiedy ktoś mówi o sobie: "jestem osobą wysoko wrażliwą".
Ciom, niom, cb, sb, takowy, takowa.
Że jest więcej niż 2 płcie i te pierdolenie że ktoś jest "ono".
Kamerować!
Destynacja.
Czypsy zamiast chips'y, i gryl zamiast grill.
Wszelkie feminatywy, a wybitnie "gościni".
Konfluentny.
Przekleństwa jako przerywniki i znaki przestankowe. Zdrobnienia. Błędne używanie słów (w tym słynne "bynajmniej").
Mnie rozwala jak słucham Polaków z UK co języka polskiego zapomnieli. Ju noł.
Chcesz torta?
Proszę Ja Ciebie.
Wszystko co
jest zdrabniane. Kur... , to jakaś plaga jest w tym kraju chyba. Audiczka,
Drineczek, Najeczki. Rzygać się chce. A o tym Jakie słownictwo młodzi mają, to już nie wspominam nawet.
Pieniążki.
"W Polszy" jak to słyszę lub czytam, to motylek mi się... w ręku rozkłada.
Moja kobieta.
Cirka trzy koma dwa.
Reranie - jaki sadysta wymyślił taką nazwę dla nieumiejętności wypowiadania litery "r".
Mieszkanie prawem nie towarem.
Ciuchy.
Mi salto w mózgu wywołuje jak dorośli zwracają się do małych dzieci sepleniąc i zdrabniając wszystko co się da. To jest mały człowiek, a nie debil.
Abstrahując.
Kuźwa - To jest poyebane.
Pryśnic, plastykowe, prawo jazde.
Tylni napęd, tylnie koła...
Kazywać, siadywać...
Bo znakiem tego że.
Stulejarz.
Byliśmy w "PICERNI".
Peselek. Circa about, dedykowany, sfokusowany, randomowy.
Mega, rozkminiać, mieszu mieszu.
Że-nu-ła. Jak to słyszę to mam ochotę uderzyć taka osobę prodiżem. Podobne uczucia wyzwala we mnie nowa piosenka Chylińskiej.
Między Bogiem, a prawdą - używane w co drugim zdaniu przez mojego szefa i jeszcze błędnie.
PiS.
A Ty masz takie słowo? Podziel się nim w komentarzach.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą