Szukaj Pokaż menu

I gdzie jest sprawiedliwość

8 812  
3  
jolka pisze:

Późny wieczór, samotna kobieta - nagle do drzwi słychać dzwonek. Otwiera, a tam pijany facet.
- Niech mnie Pani wpuści, ja się muszę położyć.
Ona:
- Nie!!! Pan tu nie mieszka!!! Proszę sobie pójść!!! - i zamyka drzwi. Po jakimś czasie znowu dzwonek do drzwi, otwiera i widzi tego samego faceta, mówiącego do niej.
- Niech mnie Pani wpuści, ja się muszę położyć.

Przygoda na prerii

8 390  
9  
Przy ognisku siedzą: Winnetou, Old Shatterhand i Inczuczuna i palą fajkę pokoju. W pewnym momencie Winnetou wstaje i odchodzi w mrok. Po chwili słychać:
- ŁUP! Aua!!! i Winnetou wraca z ogromnym guzem na czole. Nic jednak nie mówi, tylko siada przy ognisku i pali dalej fajkę.

Kochanie, jestem zmeczony

12 459  
9   1  
Nie jest to co prawda moja produkcja ale kawałek jest zabójczy i wstydem byłoby się nim nie podzielić.

Jest to felieton z serii "po robocie przy sobocie" z gazety telewizyjnej.


"Kochanie, jestem zmęczony"

Dożyliśmy czasów, gdy książki trafiły pod strzechy. Oczywiście mam na myśli poradniki. Każde, nawet tycie, dziecko wie, ze kobiety sa z wenus a mężczyźni z marsa, nawet jeśli oboje maja na sobie spodnie uniseks.

To , czy ziemia nie jest jednak przypadkiem płaskim dyskiem wspartym an czterech krokodylach, na razie nie zaprząta nikomu głowy. W końcu ziemia nie ma tu nic do rzeczy. Być może doczekam tej wielkiej chwili, gdy na podwórku, miast dzieci bawiących się rozdzielnopłciowo w kogutki i kurki - jak to bywało za moich młodych lat - i dziewczynek wołaąacych "z chłopakami się nie bawimy", zobaczę jakąś miłą pięcioletnią stworę z kucykami wykrzykującą do kolegi:
- Ty marsjańcu, nie wiesz, ze ja komunikuje swoje potrzeby inaczej niż ty i pod warstwa tekstowa mojego słownego przekazu zawsze kryją się dodatkowe emocje, ktore powinieneś odkryć ?!
A na to ów szczerbaty kolega odpowie :
- Ja natomiast komunikuje swoje potrzeby wprost i każdy przekaz odbieram literalnie - mowie tylko to, co mowie , i slyszę tylko to, co sie do mnie mówi.
Na razie drogi czytelniku, jest to jednak utopia. Dlatego cały ten felieton jest wielka prośbą do autorów poradników: piszcie jaśniej, żeby takie sytuacje jak ta, która tu opisze, nie miały już miejsca.
Byłem oto świadkiem rozmowy wenusjanki po lekturze poradników i pewnego bardzo spokojnego i przystojnego marsjanina. Wcale nie znaczy to, ze chodzi o najlepsza z żon i mnie, ale akurat chodzi.
Otóż wróciłem niedawno z pracy bardzo zmęczony (tu dodam, ze zdarzyło mi się być zmęczonym po raz pierwszy od wielu miesięcy) i położyłem się na kanapie z gazeta (zwykle idę po zakupy i gotuje obiad), podczas gdy najlepsza z żon wykonywała bliżej mi nieznane czynności domowe, cos , co wygląda jak przestawianie rzeczy z jednego miejsca w drugie (w którym nie można ich odnaleźć) i co ona nazywa sprzątaniem.
- Kochanie , jestem zmęczony - powiedziałem
najlepsza z żon natychmiast przerwała prace.
- Ale dlaczego ? - zapytała podejrzliwie
- po prostu jestem zmęczony
- Kiedyś nie bywaśes taki zmęczony , czy wszystko w porządku miedzy nami ?
- Tak , jestem tylko zmęczony
- Nie mów mi ze jesteś zmęczony. skoro nigdy nie bywałeś zmęczony. przecież widzę ze cos się dzieje.
- Nie, jestem tylko zmęczony
- Mam na sobie nowa bluzkę , a ty nie dość, ze tego nie zauważasz, to mówisz, ze jesteś zmęczony. Nie podoba ci sie ta bluzka ?
- Podoba mi sie. Jestem tylko zmęczony
- Wiec pewnie chodzi o to, ze tydzień temu ścięłam włosy. od tego czasu ciągle jesteś zmęczony. Chcesz mi przez to powiedzieć , ze źle zrobiłam ?
- Nie, nie, nie. Naprawdę jestem tylko zmęczony
- Kochanie, ja cię proszę, nie ukrywaj swoich emocji. jeśli cos jest nie tak miedzy nami, chce to wiedzieć
- Jestem po prostu strasznie zmęczony, nic więcej
- A widzisz , skoro tak mówisz , to znaczy , ze cos ukrywasz! wiec o co chodzi, przechodzimy kryzys? Już od dwóch tygodni jesteś jakiś dziwny. Nie myśl, że ci się nie przyglądałam. Przecież kobiety czują więcej niż mężczyźni . A może chodzi o dziewczyny, z którymi tak często rozmawiasz na papierosie ? Może po prostu już ci się nie podobam ?
- Błagam , jestem tylko zmęczony
- Więc o to chodzi! wiedziałam ! Zawsze jesteś jakiś nieswój po tych papierosach. I jeszcze moja nowa fryzura ci się nie podoba. Za dużo wydaje, czy tak ?
- Błagam , naprawdę jestem zmęczony
- Gdybyś naprawdę był zmęczony, to byś tyle nie gadał
- To ty gadasz, ja jestem zmęczony
- Dobrze. Jeśli nie chcesz rozmawiać o kryzysie w naszym związku, to nie. Ja w każdym razie jestem na to przygotowana.
- Naprawdę jestem zmęczony. Przepraszam ze nie zauważyłem tej bluzki.
- Więc o bluzkę chodzi. Wiedziałam
- O jaka znowu bluzkę ?! ja jestem ...
- Tylko mi nie mow, ze jesteś zmęczony. To ja jestem zmęczona tym , ze tak wszystko musze z ciebie wyciągać. Wiec chodzi o bluzkę czy o włosy ?

Najlepsza z żon właśnie dzwoni do pani Roszko i do psychologa. a ja po prostu byłem zmęczony. Ale i tak nikt mi nie uwierzy

Monika Piątkowska & Leszek K. Talko

9
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Przygoda na prerii
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Z życia Bartosza K, odcinek drugi
Przejdź do artykułu Idioci są wśród nas IV
Przejdź do artykułu Nagraj nową automatyczną sekretarę
Przejdź do artykułu Typowe matki w akcji - jak tu ich nie kochać?
Przejdź do artykułu Wspomaganie funkcji mózgu u nowoczesnej kobiety
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Szybki kurs marketingu
Przejdź do artykułu Czym się różni człowiek od pomnika

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą