Chodzenie na randki to często loteria, na której można nieźle się przejechać. Tym razem o swoich najgorszych doświadczeniach w tej kwestii opowiedzą dziewczyny.

#1. "Moja najgorsza randka zaczęła się od tego, że koleś bezustannie opowiadał o swojej byłej, a skończyła na tym, że się posikałam"

#2. "Jestem właśnie po randce z kolesiem poznanym na Tinderze - najgorszej w moim życiu. Przyprowadził swoją matkę"

#3. "Moja najgorsza randka była wtedy, kiedy koleś zaprosił mnie do McDonald's, zamówił jedzenie za 30 dolców i poprosił, żebym zapłaciła"

#4. "Moja najgorsza randka. Nasze drugie spotkanie, a on ciągle prosił, żebym pokazała mu piersi. Co się stało z oldskulowymi kochankami?"

#5. "Byłam właśnie na najgorszej randce swojego życia - z wyborcą Donalda Trumpa. Chyba zapomniał, że jestem imigrantką"

#6. "Byłam dziś na swojej najgorszej randce w życiu: śmierdział, próbował dać kelnerowi napiwek w wysokości jednego dolara, przyznał się do znęcania nad kobietą w przeszłości, a z nosa przez cały czas wisiała mu wielka koza"

#7. "Wczoraj byłam na najgorszej randce w życiu. Nie przestawał gapić się w swój telefon i drapał się jajkach podczas kolacji. SAMOTNA NA ZAWSZE"

#8. "Kiedyś byłam na randce z gościem, który mówił z pełnymi ustami. Później odebrał telefon od mamy i rozmawiał z nią przez 30 minut, ciągle mając jedzenie w ustach"

#9. "Byłam kiedyś na randce z kolesiem, który najpierw się spóźnił, a później wytrącił małej dziewczynce popcorn i zwalił winę na mnie. Najgorsza randka, na jakiej byłam"

#10. "Moja pierwsza randka była zarazem najgorszą. Ciągle (głośno) pierdział, a do tego zamówił paluszki z kurczaka i frytki, jakby to miało pomóc. Nigdy więcej"

#11. "Na drugiej randce koleś zaproponował, żebyśmy razem zamieszkali i pojechali na wakacje, po czym szedł za mną do domu już po tym, jak się z nim pożegnałam. Moja najgorsza randka"

#12. "Byłam na czymś, co wydawało mi się wspaniałą randką z uroczym facetem. Poszliśmy do niego i uprawialiśmy seks. Potem jego dziewczyna wróciła do domu"

#13. "Najgorszą randkę miałam wtedy, kiedy była dziewczyna gościa, z którym się umówiłam pojawiła się w pobliżu ze swoim nowym chłopakiem. Nie rozmawiał ze mną, tylko ciągle wodził za nią wzrokiem. Prawie się popłakałam"

#14. "Na mojej najgorszej randce nie zdążyli jeszcze podać przystawek, a koleś wspomniał o moich cyckach 5 razy, mimo że prosiłam go, aby przestał. Chciałam wyjść do łazienki i nigdy nie wrócić"

#15. "Właśnie wróciłam z najgorszej randki w życiu. Zjawił się ze swoim kuzynem i wkurzył się, że nie chcę z nimi uczestniczyć w trójkąciku. Wysiadłam z jego samochodu i poszłam do domu"