Dwukrotnie już, tutaj i tutaj, w formie komiksu, prezentowaliśmy zalety adoptowania psa ze schroniska. Tym razem historia z życia wzięta - pies Brinks, który uśmiech nie schodzi z pyska.
#1. Każdy, kto uważa, że pitbulle potrafią być tylko agresywne, powinien poznać Brinksa.
#2. Tylko spójrzcie na ten uśmiech... Rzeczywiście wart uwiecznienia na płótnie.
#3. Jego właściciel, Jon, znalazł go, gdy Brinks był jeszcze małym szczeniaczkiem i wałęsał się po ulicach Nowego Jorku w poszukiwaniu jedzenia.
#4. Jon przez miesiąc rozklejał ogłoszenia po całym mieście próbując znaleźć właścicieli psiaka.
#5. Po bezowocnych poszukiwaniach, Jon postanowił adoptować psa. To było już 12 lat temu!
#6. "Niesamowite jest to jak Brinks potrafi szczerzyć pysk w uśmiechu, gdy tylko spotka go coś miłego." - potwierdza jego właściciel.
#7. "Śmieje się, gdy rzucam mu smaczny kąsek, gdy budzi mnie rano i gdy zasypia."
#8. "Szczerzy pysk, gdy jedzie autem, gdy wyleguje się w słońcu, generalnie zawsze, gdy jest mu dobrze."
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą