Każdy kto od czasu do czasu rzuca okiem na telewizor wie mniej więcej jak wyglądają skoki wzwyż. Niestety prawdopodobnie w Kenii przeczytali w gazetach o tej dyscyplinie, ale nie mieli możliwości obejrzeć jak ona powinna wyglądać. Dowiedzieli się, że jest poprzeczka i należy nad nią przeskoczyć, zapoznali się z aktualnymi rekordami i... zaczęli trenować.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą