Po przydługim wstępie w części pierwszej przejdźmy do konkretów. Odwiedzam sztokholmskie przedmieścia w roku 2015, kilka miesięcy po rozpoczęciu pierwszej fali migracyjnej.
Na to wzniosłe pytanie odpowie nam dziś Pan Owsianka. Z góry zaznaczamy: to nie będzie okazja do konfliktu między użytkownikami Windowsa, Maca i Linuksa. To będzie... No dobra, chyba jednak konflikt (czyt. Linuksiarze się popłaczą ;-)).
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą